Wystawa

7 rzeczy japońskich

Galeria Europa – Daleki Wschód
08.09.2018 - 28.10.2018

Wernisaż: 07.09.2018, 18.00

Idea wystawy: Dominik Lisik Kurator: Katarzyna Nowak
W Japonii już w XVI wieku za sprawą działań mistrza ceremonii herbaty Sen no Rikyū udało się uzyskać niespotykane nigdzie dotąd harmonię i minimalizm w tworzeniu przedmiotów użytkowych, które zarazem zachowywały nieregularność i naturalne właściwości materiału. Istotny był kontekst wydarzenia, moment i przestrzeń, w której obiekty mogły w pełni zaistnieć. Dzięki wprowadzeniu idei zen do rytuału herbaty osiągnięto mistrzostwo w upraszczaniu przy jednoczesnym podkreślaniu ducha i prawdy o przedmiocie. Elementy japońskiego minimalizmu wabi-sabi zaadaptował i przemycił do światowej architektury i dizajnu modernizm, styl w projektowaniu, który poprzez swój globalny zasięg w największym stopniu ukształtował nasze współczesne otoczenie.

Pierwszym z ojców modernizmu, pozostającym pod silnym wpływem Japonii, był Frank Lloyd Wright. Amerykański architekt i kolekcjoner drzeworytów ukiyoe odwiedził Japonię w 1905 roku. Podczas swej podróży, jak sam określał: „w pogoni za drukiem”, zachwycił się japońskim budownictwem, a jego geometryczną prostotę form i horyzontalny charakter zawarł w swoich projektach domów. Autorem dogłębnych tekstów stanowiących dla modernistów źródło wiedzy o mieszkalnictwie Japonii był niemiecki architekt i teoretyk Bruno Taut, który w 1933 roku emigrował do kraju Dalekiego Wschodu. Tautowi przypisuje się „odkrycie” dla świata architektury słynnej cesarskiej willi Katsura w Kioto, uznawanej za arcydzieło japońskiego minimalizmu. Budynek urzekł swą modułową i ortogonalną konstrukcją Waltera Gropiusa, przybyłego do Kioto w 1953 roku. Dwa lata później willę odwiedził Le Corbusier, podążający śladami byłej współpracownicy – projektantki Charlotte Perriand. Francuzka od 1940 roku doradzała japońskiemu rządowi, jak podnieść standardy projektowania w produkcji przemysłowej. Perriand nie tylko dzieliła się wiedzą, ale również sama czerpała z tamtejszych wzorców, które skutecznie w swych projektach mebli przeniosła do kultury Zachodu. Wątek japoński przewija się także w architektonicznej twórczości Ludwiga Miesa van der Rohe z Bauhausu, w projektach mebli lidera grupy De Stijl Theo van Doesburga, a do podobnych zapożyczeń otwarcie przyznawał się Alvar Aalto i inni fińscy moderniści zafascynowani strukturą i kompozycją japońskiego pawilonu herbacianego. To właśnie pawilon chashitsu z jego charakterystyczną niszą do eksponowania dzieł sztuki tokonomą wraz z utensyliami chadogu do ceremonii picia herbaty chanoyu wyznacza kanon najwyższej japońskiej sztuki użytkowej, który poprzez interpretacje przeniknął do zachodniego dizajnu.

Powiązań z Japonią nie brak i we współczesnym wzornictwie. Wielu uznanych dizajnerów z Europy nadal podąża śladami modernizmu i właśnie na Dalekim Wschodzie odnajduje upragnione wzorce. O współpracę z projektantami z Zachodu upomniały się sam przemysł japoński i tradycyjne rzemiosło, które w celu dostosowania produktów do zagranicznych gustów coraz częściej korzystają z umiejętności twórców z zewnątrz. Równocześnie zaś za sprawą działań azjatyckich globalnych marek ascetyczne i odnoszące się do natury wzory japońskich dizajnerów zyskują coraz większą liczbę odbiorców w świecie zachodnim.

Fenomen często bardzo bezpośrednich odniesień do Japonii w europejskim dizajnie w ogromnym stopniu przykuł moją uwagę. Zrodziło się pytanie, co właściwie sprawia, iż inspiracja tradycyjną szesnastowieczną estetyką obcego pochodzenia potrafi dać tak niesłychane efekty we współczesnym projektowaniu bliskich człowiekowi przedmiotów. Kierując się również osobistą fascynacją sztuką Kraju Kwitnącej Wiśni, postanowiłem podjąć wyzwanie stworzenia serii funkcjonalnych przedmiotów inspirowanych siedmioma obiektami ikonami japońskiej tradycyjnej sztuki użytkowej. Ten projektowy eksperyment jest krótką opowieścią o znaczeniu tradycyjnych rzeczy w kulturze kraju Dalekiego Wschodu i próbą przeniesienia niektórych z ich wartości na język współczesnego dizajnu. Interpretacja w tym wypadku przybiera formę dialogu między dwiema kulturami. Zaprojektowane obiekty odnoszące się do klasycznych japońskich wzorców w większości zostały wykonane w Polsce przy użyciu materiałów i technologii stosowanych w naszej kulturze. Niektóre z prezentowanych eksponatów mają charakter realizacji jednostkowych bliższych rękodziełu, inne wykazują potencjał zastosowania do produkcji przemysłowej.

Projekt kolekcji przedmiotów z ich prezentacją w formie wystawy czasowej powstał na zamówienie Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha w Krakowie i jest częścią pracy doktorskiej realizowanej na Wydziale Wzornictwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie pod kierunkiem profesora Jerzego Porębskiego.
Dominik Lisik
NEWSLETTER
!Wypełnij to pole
!Wypełnij to pole