W zaraniu wszystkich kultur świata, oprócz broni, narzędzi pra-człowiek stworzył figurkę – upostaciowanie bóstwa ale i siebie samego, służącą wielu funkcjom: w magicznych obrzędach, zastępczo składał ją jako ofiarę i wielu innych.
To alter ego człowieka stawało się z czasem jego portretem, pierwszym obiektem sztuki i zabawy.
Tak powstała figurka – lalka – towarzyszka człowieka i jego losów od dzieciństwa, aż do śmierci. Lalki biedne i bogate, prymitywne i te o wyrafinowanych cechach „osobowości“, nagie i ubrane zgodnie z zamożnością właścicieli dzielą losy ich życia i śmierci, noszą stygmaty czasu, zużycia, a także okrucieństwa ich małych właścicieli.
Czasem dziedziczone z pokolenia na pokolenie były ozdobami łóżek, wózeczków dziecinnych, ich słodkich pokoików.
Stały się najbardziej uniwersalnym symbolem człowieka.
Od wielu lat równocześnie z innymi formami mojej twórczości „buduję“ pod symbolicznym przykryciem szklanych kloszy „małe światy“ – sceny metaforyczne, trochę jak z teatru lalek. Lalki oraz różne przedmioty znajduję lub kupuję na targach staroci, antykwariatach, dostaję od przyjaciół w różnych stanach zachowania.
Tworząc te małe światy czuję się autorką, reżyserką i scenografką tych przedstawień. Te „wybawione“ lalki wybawiam dając im nowe życie. One przenoszą symbolicznie prawdę o kondycji, komedii i tragedii życia człowieka.
Bogna Becker