JASNE, CIEMNE – HENRIETTE LEMPP – CERAMIKAWystawa składa się z trzech instalacji (dwóch na podłodze i jednej na ścianie). Wspólnie tworzą one materiał (ceramika), kolor (czerń, biel, szarości) i technikę (wypalanie w dymie). Kolor stanowi zaledwie tło, obiekt jest zredukowany do istoty – od jasnego do ciemnego, od bieli do czerni poprzez wszystkie odcienie szarości. Na efekt końcowy wypalania w dymie można wpłynąć tylko do pewnego stopnia. To ogień pozostawia nieoczekiwane rysunki na ceramice.
Podarunki nocy: około 800 pojedynczych kapsuł – unikatowych pomimo pewnego podobieństwa, kolorystycznie zróżnicowanych pod względem odcieni szarości, o powierzchni od matowej i pofałdowanej do błyszczącej glazury, różniących się wielkością, formą i wrażeniem. Z przyporządkowania powstaje porządek struktur (
Dividuelle wg Paula Klee), wspólnota indywidualności.
Cienie kości: 30 odcisków kości namalowanych na glinianych płytach, które dzięki technice
naked raku odbijają się od poczerniałego tła. Mamy tu do czynienia z ujawnianiem skomplikowanych struktur, które w sobie nosimy. Poprzez naprzemienne ustawienie kwadratowych kafli z niezapełnionymi miejscami uzyskujemy niekompletny puzzel.
Tyle życia: około 100 pojemników – jednakowych pod względem formy, różniących się kolorystyką. Każdy zawiera jedną lub dwie daty – urodzin i ewentualnie śmierci. Pojemnik przypisany jest jednemu członkowi rodziny, tworząc wspólnie 7 generacji. Kubatura każdego pojemnika jest taka sama, niezależnie od długości życia czy stopnia jego spełnienia.
Henriette Lempp – ur. 1956 w Tybindze; uzyskała najpierw wykształcenie fotograficzne, by potem na uczelniach Norwegii i Francji studiować ceramikę. Glina jako materiał towarzyszy jej od ponad trzydziestu lat w różnych sferach – ceramiki użytkowej, pracy artystycznej oraz jako materiał w pracy ze studentami. Niezależnie od zainteresowania rozmaitymi formami sztuki i różnorodnością materiału używanego do jej wytwarzania glina fascynuje i inspiruje artystkę najbardziej – dzięki swojej zmysłowości i użytkowości.
Od 1981 roku Henriette Lempp ma własny warsztat ceramiczny, gdzie tworzy i sprzedaje swoje prace. Od 1988 roku prowadzi kursy i seminaria dla dzieci i dorosłych. Jest absolwentką Wydziału Projektowania Rękodzieła Akademii w Schwäbisch Gmünd (1990–1993). Studiowała także sztukę w Wolnej Szkole Wyższej Sztuk Pięknych w Nürtingen (1998–2002).
Obecnie wykłada m.in. w Instytucie Rysunku na Uniwersytecie w Tybindze; zasiada w kolegium konkursowym Izby Rzemieślniczej w Ulm, jest członkiem Stowarzyszenia Twórców Wirtembergii. Bierze udział w wystawach w kraju i za granicą.
WYSTAWA, KTÓREJ NIE MA – ELŻBIETA LEMPP – FOTOGRAFIAKiedy rzeczywistość ...(2 cykle sztuki przypadku)
Tych zdjęć nie powinno być. Film małoobrazkowy ma 36 klatek. Od 1 do 36.
Czasami obrazy pojawiają się przy 0, niekiedy przy 00 („0” Kodaka na filmach Fuji odpowiada „S”). Spośród blisko 2000 negatywów z mojego archiwum, które prowadzę od 1983, wybrałam 60 fotografii.
Te z początku filmu utworzyły cykl
0A, Kiedy rzeczywistość wchodzi w kadr. Bo rzeczywistość wchodzi tu dosłownie – część obrazu pozostaje poza kadrem a to, co zaistniało, daje pełnowartościowy obraz, pomimo iż powstało przed wejściem do klatki nr 1 na filmie.
Klisza kończy się na 36 ujęciu. Czasami na 36A, niekiedy na 37, w Ilfordzie - na 38 (Fuji miejsce to oznacza literą „E”). Przy tych ostatnich kadrach też nie ma pewności, ile świata fotografowanego zmieści się w klatce. Ten cykl nazwałam
36A, Kiedy rzeczywistość nie powinna tu być.
Można przyjąć, że fotografie w obu cyklach są sztuką przypadku.
Elżbieta Lempp – ur. 1957 w Będzinie; studiowała filologię słowiańską na Uniwersytecie Jagiellońskim. W latach 1984–1986 była lektorką języków słowiańskich: rosyjskiego, polskiego i serbsko-chorwackiego na Uniwersytecie Chapel Hill w Karolinie Północnej. Z tego okresu pochodzi jej zainteresowanie fotografią.
Swoją pierwszą wystawę prezentowała w 1986 roku w Chapel Hill w USA. Od tamtej pory miała blisko 50 wystaw indywidualnych oraz uczestniczyła w 15 wystawach grupowych. Ostatnia, zatytułowana S
ztuka w pudle. Resoc, zawierała zdjęcia z 14 wypraw do zakładów karnych w Polsce i w Szwajcarii w latach 2010–2012.
Punktem ciężkości jej prac są jednak czarno-białe portrety ludzi kultury, w szczególności pisarzy, którym poświęciła album
Krajobrazy literackie. Fotografia 1985–2007 / Literary Landscapes. Photography 1985–2007 (posłowie Marek Bieńczyk), Kraków: Universitas, 2009.
Prace Elżbiety Lempp, które sama autorka nazywa „fotografią narracyjną”, publikowane były w licznych czasopismach i gazetach w kraju i za granicą. Artystka współpracuje z wieloma wydawnictwami; Instytut Adama Mickiewicza i Instytut Książki wykorzystują portrety jej autorstwa na swoich stronach internetowych
www.culture.pl i
www.instytutksiazki.pl.
Ponadto fotografie Elżbiety Lempp znalazły się w tomach:
Rozbiórka (tekst Magdalena Rybak), wyd. Biuro Literackie 2007,
Wielka ciekawość (tekst Anna Nasiłowska), Olszanica: BoSz, 2006.
Ostatnie wystawy:
Sztuka w pudle. Resoc - Warszawa (2012), Wrocław, Racibórz, Katowice ( 2013)
Krajobrazy literackie – Praga (2010), Kraków (2013)
Miłosz. Miejsca postoju – Rzym, Wenecja, Florencja, Moskwa (2011)
fotoNarracja – Łódź, Warszawa, Norymberga (2010)